Wypoczynek na Krecie to zarówno leniwe plażowanie, jak i możliwość zwiedzenia wielu ciekawych miejsc o bogatej historii. Planując kreteńskie wakacje warto więc zadbać o ciekawe wycieczki fakultatywne w najpiękniejsze miejsca na wyspie. Jednym z nich jest z pewnością Chrissi, nazywana Złotą Wyspą.
Złota wyspa Chrissi
Nie tylko Kreta, ale i wiele okolicznych wysp to prawdziwy raj dla turystów. Urzekają one przepiękną naturą, a także starymi zabudowaniami czy fortecami z czasów rzymskich czy weneckich. Pod tym względem Chrissi jest zupełnie wyjątkowa. Ta niewielka wysepka, położona na Morzu Libijskim jest całkowicie niezamieszkana. Nie ma tu również żadnych hoteli czy innej infrastruktury turystycznej. Na plaży znajduje się tylko jedna tawerna, a jedynym zabudowaniem jest latarnia morska. Na wyspie można przebywać wyłącznie w dzień, wieczorem wszyscy turyści muszą ją opuścić. Złocisty piasek, krystalicznie czysta woda
Dotarcie na Chrissi nie powinno stanowić problemu, na wyspę można bez problemu dotrzeć niewielkim statkiem czy promem. Wysepka leży około 15 kilometrów na południe od niewielkiego miasta Ierapetra. Chrissi ma zaledwie 5 km długości oraz kilometr szerokości – nie jest więc duża. Można tu wypocząć w nieco bardziej spokojnych warunkach niż na plażach przy hotelach, gdzie czasem trudno jest wstawić leżak. Nazwa Złota Wyspa wzięła się od złocistego piasku, który mają plaże na Chrissi. Uzupełnieniem tego niezwykłego widoku jest krystalicznie czysta woda. Wybierając się na Chrissi musimy być przygotowani na bardzo wysokie temperatury – na wyspie panuje klimat subtropikalny, przez co zawsze jest tu o co najmniej kilka stopni cieplej niż na pobliskiej Krecie. Ten gorący klimat sprawia, że bez problemu można Chrissi zwiedzać także poza sezonem – wczesną wiosną i późna jesienią jest tu równie gorąco, jak latem.
Wyspa Chrissi to jednak nie tylko złota plaża, ale też niezwykły rezerwat przyrody. Znajduje się tu największy las cedrowy w Europie. Większość rosnących tu drzew osiąga ponad 10 metrów wysokości i ma 200-300 lat. Delikatny cedrowy zapach unosi się na całej wyspie – ma właściwości uspokajające i kojące, dzięki czemu plażowanie i wypoczynek w tym miejscu pozwala na głęboki relaks z dala od cywilizacji. Oprócz cedrów, znakiem rozpoznawczym Chrissi są też tysiące muszelek, którymi usiane są złote plaże. Można więc w tym miejscu zebrać sporo naturalnych pamiątek.
W odróżnieniu od innych greckich wysp, Chrissi można nazwać najbardziej naturalną i pierwotną. Choć w sezonie jest dosyć mocno oblegana przez turystów, to i tak nie ma tu takich tłumów, jak w popularnych kreteńskich kurortach. Warto więc jeden dzień z greckich wakacji spędzić w tym pełnym uroku miejscu.
